Kosmetyki firmy FitComfort to temat dzisiejszego wpisu. Dzięki podjętej współpracy z firmą, mam możliwość przedstawienia Wam kilku ciekawych produktów. Jest to nowość na polskim rynku. Firma produkuje kosmetyki ze składników pochodzących z całego świata, posiadających certyfikat Ecocert. Kosmetyki nie są testowane na zwierzętach, wiec jest to ich ogromny plus. Nie zawierają substancji chemicznych, są całkowicie naturalne.
Hydrolat z kwiatów pomarańczy FitComfort
Przytoczę to, co o kosmetyku pisze producent:
Kwiat pomarańczy to symbol niewinności i czystości. Hydrolat neroli otrzymywany ze świeżych kwiatów gorzkiej pomarańczy, przypadnie do gustu amatorom kwiatowych, słodkich zapachów. Jego aromat wpływa na nasz organizm relaksująco, zmniejszając stany napięcia i stresu. Stosowany na skórę działa łagodząco, regenerująco, lekko ściągająco, zmniejsza zaczerwienienia, wspomaga walkę z przedwczesnymi zmarszczkami, chroniąc przed rozkładem kolagenu.
Działanie hydrolatu:
Antybakteryjne i lekko ściągające,
Reguluje pracę gruczołów łojowych i wydzielanie sebum,
Zmniejsza zaczerwienia, wybroczyny, uszczelnia naczynka, reguluje krążenie, dlatego też, polecany jest do cery naczynkowej,
Łagodzące, antyzapalne, przyśpiesza gojenie, polecany jest również do cery delikatnej, podrażnionej i wrażliwej,
Antyoksydacyjne, dzięki obecności bioflawonoidów,
Przeciwstarzeniowe, polecany do cery dojrzałej.
Jak hydrolat sprawdził się u mnie?
Hydrolat z kwiatów pomarańczy jest rewelacyjnym kosmetykiem, który zdecydowanie się u mnie sprawdził. Można używać go do pielęgnacji włosów, ciała oraz twarzy. Mnie najbardziej przypadło stosowanie go do pielęgnacji ciała i twarzy. Hydrolat ma bardzo przyjemny i delikatny zapach. Używam go na zmianę ze stosowanym przeze mnie tonikiem. Działa bardzo odświeżająco i kojąco. Łagodzi wszelkie podrażnienia na twarzy. Po zastosowaniu skóra jest miękka i delikatna. Zdecydowanie polecam go do cery trądzikowej. Hydrolat rewelacyjnie sprawdził się podczas cieplejszych dni (w tym roku nie można mówić o upałach), ponieważ podczas stosowania go, zauważyłam delikatny efekt chłodzenia. Wystarczy spryskać, twarz i dekolt.
Skład: Citrus Aurantium Amara Flower Water.
Peelingujący balsam cukrowy z olejem arganowym i olejem z pestek winogron o zapachu zielonej herbaty FitComfort
Drugim produktem jest peelingujący balsam cukrowy z olejem arganowym i olejem z pestek winogron o zapachu zielonej herbaty. Produkt ten jest również oznaczony certyfikatem Ecocert.
To co pisze producent:
Peeling ten zawiera masło shea oraz olej kokosowy. Cukier złuszcza martwy naskórek. Masło shea i olej kokosowy pielęgnują skórę, nawilżają i natłuszczają ją. Olej arganowy zwany eliksirem młodości, ujędrnia, nawilża skórę i zapobiega starzeniu. Olej z pestek winogron doskonale nawilża, ujędrnia i uelastycznia skórę. W cerze naczynkowej zmniejsza czerwone pajączki. Peeling pozostawia na skórze uczucie delikatnego natłuszczenia. Skóra pozostaje rozjaśniona i gładka.
Idealnie nadaje się jako peeling pod prysznic. Bardzo dobrze nawilża skórę pozostawiając ją gładziusieńką i natłuszczoną. Najlepiej używać go na wilgotną, ciepłą skórę, wcierając go, aż do rozpuszczenia się cukru.
Nie można nakładać go na suchą skórę ponieważ cukier się wtedy nie rozpuszcza, tylko zsypuje się lub pozostaje na ubraniu.
Ma bardzo przyjemny zapach, opakowanie starcza na około ponad miesiąc przy stosowaniu 2 razy w tygodniu.
Skład: Sucrose, Buturospermum Parkii (Shea) Fruit Butter, Argania Spinoza Karnel Oil, Vitis Vinifera Seed Oil, Coconut Oil, Tocopheryl Acetate, Parfum. Nie posiada alergenów, parabenów i sztucznych barwników.
Kosmetyki FitComfort można zakupić w następujących sklepach internetowych:
http://zielarniakujawska.pl/2_
Zapraszam serdecznie na drugą część recenzji, ponieważ od firmy otrzymałam jeszcze dwa ciekawe produkty: Olejek z pestek winogron i krem do rąk z Olejkiem arganowym.