Po wielu rozmowach z koleżankami będącymi w ciąży lub planującymi ją, postanowiłam coś dla Was napisać. Będzie to wpis dla każdej z nas. Tak początkowo zaczynał się ten post, ale w tym momencie sama jestem w ciąży, więc jest on jak najbardziej również i dla mnie:)
Kochane! Czy patrzycie na składy kosmetyków? Przypuszczam, że jeżeli trafiłyście na mój blog to tak. Otóż wiele moich koleżanek będących w ciąży nie zwraca na nie uwagi. Moim zdaniem szkoda, ponieważ nie zdają sobie sprawy jakie wcierają w siebie świństwo, nie mówiąc już co przenika przez ich łożysko do płodu.
Kosmetyki dostępne na rynku
Na rynku dostępnych jest wiele produktów dla przyszłych mam, ale czy wszystkie nadają się do użytku dla świadomej mamy?
Nie sądzę. Wiele preparatów w swoim składzie zawiera np. szkodliwe Parafinnum Liquidum. Zawarty jest on przede wszystkim w różnego rodzaju balsamach do ciała m.in. w tych do redukcji cellulitu bądź rozstępów.
Taka sama sytuacja jest z produktami dla niemowląt i dzieci powyżej 3 roku życia. Wiele substancji w nich zawartych jest po prostu szkodliwych. Wielokrotnie zastanawiam się czy producenci nie zdają sobie sprawy co proponują konsumentkom?
Wiem, że za obniżenie kosztów produkcji producent jest w stanie włożyć w kosmetyk niejedno świństwo, ale czy musi tym faszerować kobiety w ciąży, młode matki i dzieci?
I w ciąży kobieta chce ładnie wyglądać
Każda z nas chce ładnie wyglądać również w trakcie ciąży. Kupujemy kosmetyki kolorowe bo coś lubimy, coś nam się podoba, ale… No właśnie. Moim zdaniem w trakcie ciąży na kosmetyki kolorowe powinnyśmy szczególnie zwracać uwagę. Wybór podkładu, tuszu do rzęs czy lakieru do paznokci z naturalnym składem również może być trudny. Moje koleżanki mówią, że biorą pierwsze lepsze produkty z brzegu. Czy to dobry krok do zachowania zdrowia???
W tym czasie starajmy się wybierać kosmetyki do makijażu na bazie roślin, ziół bez chemicznych substancji. Malowanie paznokci bym odradzała, ale jeżeli już musimy, spróbujmy poszukać lakieru niezawierającego szkodliwego formaldehydu i toluenu. Nie będzie to łatwe, ale da się zrobić. A więc do dzieła. Sama obecnie używam tych lakierów: https://ekozuzu.pl/71-lakiery-do-paznokci-couleur-caramel
Kosmetyki naturalne dla przyszłych mam
Moje drogie żeby ułatwić Wam poszukiwania przedstawię listę firm produkujących naturalne kosmetyki dla Was i Waszych dzieci. Natomiast co do pozostałych produktów po okresie ciąży zachęcam do śledzenia mojego bloga. Produkty, które u mnie znajdziecie na pewno nie zaszkodzą Wam ani Waszym pociechom .
Momme
Sylveco
Hipp
Ecodenta (pasty do zębów dla dzieci)
Make me BIO
Soaphoria
Little Siberica
Derma
Bema Love BIO
Mother and Baby
Nacomi
Babydream (Rossmann)
Sylveco
To tylko niektóre z dostępnych na rynku produktów. Jeżeli spotkam jakieś nowości to na pewno dopiszę.
Mam nadzieję, że trochę Wam ułatwiłam tą kwestię. Pamiętajcie, że w okresie ciąży nie dbacie tylko o siebie, ale także o Waszego dzidziusia. Wybierajcie świadomie, a wyjdzie Wam to na zdrowie!!! Kiedy macie możliwość starajcie się uświadamiać inne kobiety na temat zagrożeń jakie płyną ze źle dobranych kosmetyków. Nie zawsze to zadziała, ale będziecie miały czyste sumienie, że je o tym poinformowałyście.
Jeżeli wg Was pominęłam jakiś punkt lub macie pytania śmiało piszcie. Jeżeli będę umiała pomóc na pewno pomogę. Pozdrawiam