Kochani! Jakiś czas temu na Instagramie (jeżeli obserwujecie crazyecogirl_blog to powinniście kojarzyć) jak zachęcałam Was do zakupów w Tk Maxx na dziale z kosmetykami. Otóż w ostatnim czasie udało mi się zaglądnąć głębiej w sklepową półkę i znalazłam amerykański, interesujący produkt. Jest to płyn do kąpieli marki Alaffia. Firma ta znana jest ze swojej działalności charytatywnej na rzecz Afryki. Jej zmagania z problemami dotykającymi ten kontynet promowane są na całym świecie. Większość pieniędzy z zakupów jej kosmetyków przeznaczana jest na pomoc dzieciom i nie tylko. Jest to dość ciekawa kwestia dlatego też, zachęcam Was do przeczytania wpisu…
Tłumaczenie etykiety
„Alaffia równoważy naukę z tradycyjnymi, holistycznymi korzyściami dla Twojego ciała, społeczności oraz środowiska. Te naturalne, nie drażniące, pieniące się bąbelki zawierają odżywcze masło shea, które odżywia i zmiękcza skórę Twojego dziecka. Masło shea jest wytwarzane ręcznie z ochronnych liści shea, uspokajającego balsamu cytrynowego i eterycznych olejków lawendowych dla czystej, relaksującej zabawy”.
„Działalność Allaffia. Rowery dla edukacji. Wypłaciliśmy sprawiedliwe wynagrodzenie naszym spółdzielniom produkującym masło shea w Togo w Afryce. Fundusze z tego i innych produktów Alaffia pomogą pokierować naszymi projektami. Od 2006 roku Alaffia wsparła ponad 7100 uczniów w Togo dokonując zakupu rowerów. Posiadanie rowerów jest bardzo ważne ponieważ daje możliwość pozostania w szkole i zakończenia edukacji.”
Alaffia wsparła również:
Projekt opieki nad matką: 4142 – pomoc finansowa przy narodzinach
Projekt zalesiania: 53125 – zasadzonych drzew
Projekt wypłaty kieszonkowego dla dzieci: – 23700 uczniów otrzymało pomoc finansową
Płyn jest nietestowany na zwierzętach i zawiera prawie 99,99% naturalnych składników.
Moja opinia…
Jak przy każdym tego typu produkcie muszę powiedzieć, że jeżeli spodziewacie się niewiadomo jakiej piany to przykro mi, muszę Was rozzarować, nie spodziewajcie się fajerwerków.Tego typu kosmetyki zawierają niewielką ilość substancji pieniących lub nie zawierają ich w cale. Ten akurat pieni się bardzo niewiele. Dla mnie było jej odrobinę za mało, ale to się spodziewałam, inaczej kupiłabym zwykły, najzwyklejszy żeby się pienił. Bardzo ładnie i delikatnie pachnie lawendą. Po kąpieli zauważyłam, że skóra jest nawilżona. Ten efekt zawdzięczam zawartym w płynie olejkom.
Poza powyższymi cechami muszę również wspomnieć o etykietach produktów marki. Może być on stosowany zarówno przez dzieci jak i przez dorosłych. Kupując produkty tej firmy wspomagamy legalny rynek pracy i kraje Afryki. Pomagamy również sobie stosując naturalne produkty. Sama bardzo lubię kompać się w wannie z pianą. W tym pościde zawrę już skład produktu z wyjaśniem i oznaczeniem poszczególnych składników . Jak zawsze zachęcam do zaglądania do Tk Maxx na dział z kosmetykami, a sam płyn polecam osobom, które cenią sobie jakość i skład kosmetyku. Jeżeli już chcemu używać kosmetyków starajmy się wybierać właśnie te najbardziej naturalne.
Skład: Melissa officinalis (Lemon Balm) Aqueous Extract, Butyrospermum parkii (Shea) Leaf* Aqueous Extract, Decyl Glucoside, Lauryl Glucoside, Lavandula hybrida (Lavender) Oil, Citrus limonum (Lemon) Extract Butyrospermum parkii (Shea) Butter*.
*Certyfikat Fair Trade by IMO.
Mam nadzieję, że spodobał Wam się wpis, i że podpowiedziałam Wam coś nowego. Mnie płyn bardzo zaciekawił, mam nadzieję, że również i Was. Może w przyszłości inny produkt Alaffi trafi do mojego domu.
Pozdrawiam
Ola
Crazyecogirl
