W dzisiejszym poście opisuję naturalne mydło solankowe w płynie z minerałami z Morza Martwego firmy:
To co pisze o mydle producent to to, że jest to naturalne, prawdziwe mydło bez dodatku sztucznych detergentów. Przede wszystkim nie zawiera najczęściej spotykanego w kosmetykach do mycia SLS – Sodium Laureth Sulfate. Nie wysusza i nie podrażnia skóry. Dzięki zawartości wody z Morza Martwego o dużym stężeniu soli, jest bogate w makro i mikroelementy. Sól zawarta w mydle ma działanie antybakteryjne i przeciwgrzybiczne. Przy regularnym stosowaniu skóra będzie gładsza, bardziej miękka, a drobne niedoskonałości zredukowane. Mydło solankowe doskonale sprawdzi się również w codziennej pielęgnacji dłoni, szczególnie narażonych na niekorzystne czynniki zewnętrzne.
PRZYSTOSOWANE JEST DO MYCIA I PIELĘGNACJI CAŁEGO CIAŁA.
DO KAŻDEGO RODZAJU CERY, RÓWNIEŻ WRAŻLIWEJ I PROBLEMATYCZNEJ.
Kupiłam to mydło ponieważ poleciła mi je koleżanka, która kupiła je przez przypadek 😀
Nie zawiodłam się.
Jest jedyne, po którym nie muszę smarować rąk kremem nawilżającym. Wydaje mi się, że dość trudno zmywa się z dłoni. Chyba, że ja za dużo go nakładam:/ Łagodzi podrażnienia. Jego zapach przypomina mi zapach dawnych, prawdziwych mydeł:)
Jest naprawdę godne polecenia. Jest to mój pierwszy zakup, ale na pewno nie ostatni zwłaszcza, że ostatnio z Rossmanna wycofali mydło w płynie Alterra.
Cena: 13,99zł/300ml
Skład: Aqua, Potassium Cocoate, Glyceri, Maris Aqua, Hydroxypropyl Methylcellulose, Parfum, Eugenol, Limonene, Linalool, Lilial, Hexylcinnamaldehyde, Coumarin, Mica, CI 77891, Tin Oxide.